Forum Różny punkt widzenia...                                             FORUM Psychologiczno-pastoralne Strona Główna Różny punkt widzenia... FORUM Psychologiczno-pastoralne
Ta strona jest dla Ludzi, którzy są buntownikami w postrzeganiu rzeczywistości...nie godzą się na rozumienie świata w kategoriach czysto probabilistycznych zlepków ...przypadków chemicznych...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jak mam się nie rzucic z mostu?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Różny punkt widzenia... FORUM Psychologiczno-pastoralne Strona Główna -> Trudne pytania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 18:47, 21 Gru 2006    Temat postu: Jak mam się nie rzucic z mostu?

No więc zacznę może tak... mam problem z jedną dziewczyną. Chodzi ze mną do klasy. Jakiś czas temu strasznie zaczęła mi się podobać. Ja jej chyba też... i tak trwało. Było niby coraz lepiej. Jakoś tak trochę ponad miesiąc temu zaczęłiśmy sobie pisac SMSy, puszczać sygnały... wydawało mi się, że będzie dobrze... no i jak na mnie patrzała, uśmiechała się, rozmawiała ze mną...
Potem wpadłem na taki pomysł, by ją zaprosić na studniówkę. No i wtedy się chyba posypało. Gdy się jej zapytałem, to jakoś tak była niezdecydowana... powiedziała, że się zastanowi. Wieczorem odpisała, że idzie z kimś z rodziny, kogo wcześniej zaprosiła, że nie może go zostawić... Pół godziny później kolejna wiadomość, że na pewno kogoś znajdę, bo mam koleżanki z gimnazjum. Jeszcze chyba zacynkowała, nic nie zapowiadało tragedii. Wiadomości były dość długie, jeszcze tam o czymś pisała.... Ale ja się poczułem tak źle, że się obraziłem czy coś...sam nie wiem po 2 dniach się dopiero do niej zacząłem odzywać. No i dalej było jakby tak jak przedtem, ale jakoś gorzej... coraz gorzej. Teraz już do mnie nie podchodziła, nie inicjowała rozmów... nic. Jakby gadała ze mną z łaski. Sygnałów już nie odpuszczała. Może byłem zbyt natarczywy...
Potem popelniłem błąd. Napisałem jej w piątek jakiś tam, że coś się zepsuło, że juz nie chce ze mną gadać... o co jej chodzi, i że jeśli ją uraziłem, to przepraszam. Nie odpisała. Dzień później - jeszcze większa głupota. Napisałem, że bardzo mi się podobała, że mnie oczarowała, że chciałem być z nią, ale ona ze mną - nie. I że przepraszam i kończę z tym wszystkim. No to od nowego tygodnia nic. Cały tydzień chyba bez gadania był. Następny - coś tam próbowałem zagaić, ale bez większego skutku. Potem było robienie czegoś tam w parach - zaproponowałem jej, ona tylko pokręciła głową, że nie i że nie wie, czy w ogóle chce jej się to robić... po czym poszła do innego kumpla, wykonać to z nim. To by tak było na tyle.
A ja mam problem, bo tak ją kocham, jak nikogo. Nikogo tak nie kochałem i już nie będę. Jest tylko ona - albo nikt. Tak bardzo bym chciał z nią być, ale jak to zrobić? Jak do niej wrócić? Czy da coś, jeśli do niej podejdę i powiem jej w oczy, co czuję? Czy może raczej przez jakis czas się do niej w ogóle nie odzywać, a potem powoli próbować? Jak to zrobić?
Powiedzcie mi, bo ja chcę sie zabić. Ja już nie chcę żyć, każdego dnia coraz większa depresja. Mam już takie plany... podcięcie żył, skok pod pociąg z wiaduktu... Zróbcie coś, jakaś porada, jak do niej wrócić... właściwie nie wrócić, bo oficjalnie nigdy nic nie było.... jak to zrobić, żeby z nią być, no jak? Jak mam sobie poradzić z tą narastającą depresją, która mnie wykańcza od środka?
Pomocy...
Powrót do góry
Lucy
Moderator



Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Pią 00:06, 22 Gru 2006    Temat postu:

Trudna sytuacja. Czy rzeczywiście chcesz o tym rozmawiać na forum? Może lepiej na gadu-gadu porozmawiać z jedną osobą, hmm? Co o tym myślisz?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 00:54, 22 Gru 2006    Temat postu:

Ale jest problem. Ta pewna osoba nie ma gadu-gadu...
Powrót do góry
Ania
Animator



Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z KoSmOsU;)

PostWysłany: Pią 14:18, 22 Gru 2006    Temat postu:

Lucy raczej chodziło o to żebyś pogadał z kimś (np.z nas) na gg a nie na forum.ale to jest Twoja decyzja.ja powiem Ci jedno...samobójstwo nie jest żadnym rozwiązaniem."...a miłość zawieść nie może"

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata Obrebska
Moderator



Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wszędzie gdzie potrzeba

PostWysłany: Pią 15:10, 22 Gru 2006    Temat postu:

Popieram zdanie przedmówców... samobojstwo nie jest rozwiązaniem, ale wiem jak moze bolec strata osoby na ktorej zalezy i wiem jak ci jest cięzko...dlatego rozmowa z kims moze byc przydatna( choc nie wiem czy na forum) szczerze namawiam do rozmowy z kims bliskim. Nie wiem czy isnieje złoty środek na to o czym piszesz? moze z czasem spojrzysz na sprawe inaczej? Daj sobie i tej dziewczynie troszke czasu moze i ona zobaczy kogo stracila?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucy
Moderator



Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Pią 16:17, 22 Gru 2006    Temat postu:

Ania - odczytałaś moje intencje Wink Właśnie o to mi chodziło. Posty nie wiele dają, hmm..nie są rozmową, a rozmowa wydaje mi się w tym przypadku istotna. Dlatego Gościu, zapraszamy na gg, a przynajmniej ja ze swojej strony zapraszam(numery są podane).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Różny punkt widzenia... FORUM Psychologiczno-pastoralne Strona Główna -> Trudne pytania Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin