Forum Różny punkt widzenia...                                             FORUM Psychologiczno-pastoralne Strona Główna Różny punkt widzenia... FORUM Psychologiczno-pastoralne
Ta strona jest dla Ludzi, którzy są buntownikami w postrzeganiu rzeczywistości...nie godzą się na rozumienie świata w kategoriach czysto probabilistycznych zlepków ...przypadków chemicznych...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Chrześcijanie! Gdzie żeście...?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Różny punkt widzenia... FORUM Psychologiczno-pastoralne Strona Główna -> Trudne pytania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Furtian
Animator



Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: z piekła rodem
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:42, 05 Gru 2008    Temat postu:

Kościół rzymski i Jego apologeci o kobiecie:
Istota ludzka ma duszę aseksualną, podporządkowaną Stwórcy, a tylko ciało seksualne, będące czartowskim dominium:
„Ciało męskie
– oznajmia święty Augustyn, biskup Hippony - jest odbiciem duszy, kobiece - szatana".
* „Zarodek płci męskiej staje się człowiekiem (czyli wstępuje w niego Duch Święty) po 40 dniach, zarodek żeński – staje się człowiekiem po 80 dniu Dziewczynki powstają z uszkodzonego nasienia lub też w następstwie wilgotnych wiatrów".
Św. Tomasz z Akwinu (1225-1274 r.), Ojciec kościoła katolickiego.
* „Kobiety są przeznaczone głównie do zaspokajania żądzy mężczyzn".
Św. Jan Chryzostom (349-407 r.), biskup Konstantynopola
* „Kobieta jest istotą poślednią, która nie została stworzona na obraz i podobieństwo Boga. To naturalny porządek rzeczy, że kobieta ma służyć mężczyźnie". Św. Augustyn (354-430 r.), filozof i teolog chrześcijański
* „Wartość kobiety polega na jej zdolnościach rozrodczych i możliwości wykorzystania do prac domowych",
Św. Tomasz z Akwinu (1225-1274 r), Ojciec kościoła katolickiego
* „Kobieta powinna zasłaniać oblicze, bowiem nie zostało ono stworzone na obraz Boga". Św. Ambroży (ok. 340 - 397 r.), Ojciec i Doktor Kościoła
* Kiedy widzisz kobietę, pamiętaj: to diabeł! Ona jest swoistym piekłem".
Kapokrates, założyciel klasztoru
* „Kobiety są błędem natury... z tym ich nadmiarem wilgoci, temperaturą ciała
świadczącą o cielesnym i duchowym upośledzeniu... są rodzajem kalekiego,
chybionego, nieudanego mężczyzny..."
Św. Tomasz z Akwinu (l225-1274 r.), Ojciec Kościoła katolickiego
* „Kobiecie przystoi jedynie szata żałobna. Skoro tylko przekroczy próg wieku
dojrzałego, winna zasłonić swe gorszące oblicze, by nie utracić szczęśliwości wiecznej". Tertulian (ok. 160-po 220 r.), Ojciec Kościoła
* „W miejscu, w którym zatrzyma się ksiądz, nie powinna przebywać żadna kobieta". Ustalenia synodu paryskiego (846 r.)
* „Kobiecie nie wolno mieszkać w pobliżu kościoła". Ustalenia synodu w Coyaca (1050 r.)
* „Księża, którzy udzielają noclegu kobietom i doznają przy tym podniety,
muszą zostać ukarani. Kobiety natomiast mają zostać sprzedane przez
biskupa jako niewolnice”. Ustalenia synodu biskupów w Toledo
* „U kobiety sama świadomość jej istnienia powinna wywoływać wstyd".
Clemens Alexandrinus (215 r.)
* „Kobietom nie wolno we własnym imieniu pisać ani otrzymywać listów".
Ustalenia synodu w Elwirze (IV w. n.e.)
* „Cała płeć żeńska jest słaba i lekkomyślna. Uświęcona zostaje jedynie
przez macierzyństwo". Św. Jan Chryzostom (349-407 r.)
* „Kobieta ma się tak do mężczyzny jak to, co niedoskonałe do doskonałości”
św. Tomasz z Akwinu, teolog
* „Kobieta - to brama przez która wdziera się diabeł” Tertulian
* „Nie ma nic bardziej szkodliwego od kobiety i poprzez nic innego szatan
prowadzi tylu ludzi do ruiny, co poprzez kobietę” św. Anzelm
=============
„Kobiety nie powinny przemawiać, gdyż noszą na wargach piętno Ewy, która przypieczętowała los mężczyzny” - Papież Honoriusz III (1216 - 1227) w liście do biskupów Burgos i Walencji, w którym nakazał, by zabronili przeoryszom głoszenia kazań z ambony, co było wówczas powszechną praktyką.
=============
"To nie mężczyzna powstał z kobiety, lecz kobieta z mężczyzny. Podobnie też mężczyzna nie został stworzony dla kobiety, lecz kobieta dla mężczyzny. Oto dlaczego kobieta winna mieć na głowie znak poddania..." (1 Kor 11:8-10).
AMEN


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AdaM
Animator



Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 41 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Karniewo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:52, 05 Gru 2008    Temat postu:

Kobieta była kiedyś traktowana niesprawiedliwie, lecz warto pamiętać, że kobiety też kanonizowano, Marię - matkę Jezusa ogłoszono Matką Bożą; teraz zmienia się wizerunek kobiet. Bez nich nie byłoby dobrych wspólnot, są ważną częścią Kościoła.
Odbiegając - zbyt często zmieniasz temat.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez AdaM dnia Pią 16:53, 05 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Owca
Gość






PostWysłany: Sob 12:20, 06 Gru 2008    Temat postu: Do Furtiana

To forum stanowi wybitny dowód na to, że chrześcijaństwo, zwłaszcza katolicyzm jest religią nietolerancyjną, zawistną, bez chwili zwątpienia szykującą zapałki na stos inkwizycyjny dla innowierców - i stoi w zdecydowanej opozycji wobec pełnego miłości, szacunku do człowieka, racjonalnego ateizmu-na dowód tego cytaty z postów
kryjącego się za pseudonimem Furtian- przedstawiciela rozsądku:
„pustka w pod czaszką”
„doświadczają ich ludzie o miernych horyzontach intelektualnych, które można wymierzyć długością kropidła i oświetlić gromnicą.”
„Religia to obraza godności ludzkiej”
„ Chyba że Zbawiciel tak tylko klepał trzy po trzy co mu ślina na język przyniosła - a że znany był jako pijanica (miłośnik wina) - mogło się zdarzyć że nie pamiętał co zapowiadał” „Po co mu, leniuchowi śmierdzącemu, taki trud, skoro można powiedzieć sakramentalne: "wierzę", i mieć problem poznania istoty zjawiska "z głowy"?
Krytykujesz-no a- co Ty masz do zaoferowania, jaką drogę, jaki pomysł na życie, jakie wartości? Mimo obraźliwego języka nikt Cię jeszcze nie wyrzucił- nie wiem czy to nie błąd- a może takt którego najwyraźniej Tobie często brakuje.
Powrót do góry
AdaM
Animator



Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 41 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Karniewo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:18, 06 Gru 2008    Temat postu:

Gdyby ktoś go wyrzucił, czy zablokował, to napisałby, że to "cenzura inkwizycji"... Chyba naoglądał się skeczy Monthy Pythona "Hiszpańska Inkwizycja" ("Nobody expects the Spanish Inquisition ") Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Furtian
Animator



Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: z piekła rodem
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 20:18, 06 Gru 2008    Temat postu:

Umiłowani Siostry i Bracia!
To co zrobi ze mną na tym forum eklezjalna inkwizycja to zwisa mi świętobliwie nacią pietruszki. Czyńcie co uważacie za stosowane, co Wam ewangelicznie "skorumpowane" sumienia nakazują - najwyżej Wasza strata - pozostanie Wam tylko Pismo zwane świętym, Katechizm i ograniczające rozum dogmaty.
Jak można wierzyć, że jakiś duch wcielony w gołębice czy inne latające stworzenie zapłodnił dziewicę a ta po urodzeniu, będąc następnie wieloródką dziewicą dożywotnie pozostała?
Przecież to jest chore od początku do końca.
Cytat:
„Nie można być racjonalnym człowiekiem przez sześć dni w tygodniu i podejmować racjonalne decyzje, a na siódmy iść do budynku, gdzie udaje się picie krwi boga sprzed 2 tysięcy lat. Od tego dostaje się schizofrenii” - Bill Maher

Co mam do zaproponowania?
Racjonalizm - czyli ROZUM.
Ateizm daje to, co odbiera religia: wolność myślenia, swobodę dyskusji, racjonalizm, głęboką duchowość, niezależność od autorytetów, możliwość rozwinięcia własnej koncepcji życia, powstrzymywanie się od narzucania innym własnych poglądów.
Ateizm to czyste, nieskażone religijnymi iluzjami spojrzenie na świat; to poszukiwanie prawdy, od której oddalają się ludzie religijni, utwierdzający się w swych mitologicznych i baśniowych przekonaniach. Być ateistą to poczucie pełni życiowej satysfakcji. Wyprostowana postawa, która pozwala spoglądać dalej, powinna być powodem do dumy – bo ateizm prawie zawsze świadczy o zdrowej niezależności umysłu czy wręcz umysłowym zdrowiu. Wielu jest ludzi, którzy w głębi duszy wierzą, że są ateistami, ale boją się do tego przyznać nawet własnej rodzinie, a niekiedy nawet samym sobie.
Usakralniona indoktrynacja „od kołyski” blokuje zdolności racjonalnego krytycyzmu. Owa blokada wyobraźni jest efektem świętobliwej TRESURY EDUKACYJNEJ we wdrażaniu obcych naturze i realiom wartości. Moje zadanie w tej sprawie jest proste. Przekonuje właśnie do jakiejś racjonalnej opcji alternatywnej. Myślę też, że Ci, którzy poszukują prawdy znajdą ją sami. Niektórych tylko trzeba prowadzić za rękę. Ważniejsze jest może to by ludzie chcieli jej szukać, a Wam w większości pęd do tego poszukiwania tą sakralną tresurą stępiono a wielu całkowicie pozbawiono.
Cytat:
"Prosty lud oszukiwany jest przez mądrzejszych wymysłem wiary w Boga na swoje uciemiężenie; tego samego uciemiężenia broni jednak tenże lud, w taki sposób, że gdyby mędrcy chcieli prawdą wyzwolić lud z tego uciemiężenia, zostaliby zdławieni przez sam lud".
Kazimierz Łyszczyński (ur. 4 marca 1634, zamordowany 30 marca 1689) - polski szlachcic, żołnierz w chorągwiach Sapiehów, filozof. Skazany na karę śmierci za ateizm.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Furtian dnia Sob 20:19, 06 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mini1221
Strusie pióro



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:16, 06 Gru 2008    Temat postu:

Czyli wychodzi, że jestem niespełna rozumu i nadaję się jedynie do psychiatryka bo wierzę w Boga, bo jestem katoliczką?!?! Nie Furtian, teraz przesadziłeś! Piszesz jacy to my jesteśmy głupi, jacy ślepi, że mamy wąskie pole spojrzenia na świat itd. itp. Popatrz się lepiej na siebie! Co ty wypisujesz?! Mówisz o tolerancji choć sam jesteś religijnym rasistą! Wiara jest wolnym wyborem człowieka i nikt nie przymusi nikogo do bycia katolikiem! Ty nie rozumiesz na czym polega nasza wiara! Ty wiesz jedynie pobieżnie o co tu chodzi, a się wymądrzasz jakbyś wiedział więcej! Czasami wydaje mi się, że uważasz się za kogoś lepszego, za tego "wyzwolonego", ale wyzwolonego od czego? Wiera nie ciemięży człowieka, ale jest jego nieodłączną częścią. Nawet ateiści wierzą, wierzą w siebie i swoją siłę. Jest to wiara, choć egoistyczna, to wiara. Może i się nie znam, bo w końcu jesteś ode mnie dużo starszy, ale kultura i tolerancja obowiązuje każdego, bez względu na wiek, płeć, czy się jest anonimowym czy nie, WSZYSTKICH!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Furtian
Animator



Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: z piekła rodem
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:54, 06 Gru 2008    Temat postu:

mini1221 napisał:
Czyli wychodzi, że jestem niespełna rozumu i nadaję się jedynie do psychiatryka bo wierzę w Boga, bo jestem katoliczką?!?! Nie Furtian, teraz przesadziłeś! Piszesz jacy to my jesteśmy głupi, jacy ślepi, że mamy wąskie pole spojrzenia na świat itd. itp. Popatrz się lepiej na siebie! Co ty wypisujesz?! Mówisz o tolerancji choć sam jesteś religijnym rasistą! Wiara jest wolnym wyborem człowieka i nikt nie przymusi nikogo do bycia katolikiem! Ty nie rozumiesz na czym polega nasza wiara! Ty wiesz jedynie pobieżnie o co tu chodzi, a się wymądrzasz jakbyś wiedział więcej! Czasami wydaje mi się, że uważasz się za kogoś lepszego, za tego "wyzwolonego", ale wyzwolonego od czego? Wiera nie ciemięży człowieka, ale jest jego nieodłączną częścią. Nawet ateiści wierzą, wierzą w siebie i swoją siłę. Jest to wiara, choć egoistyczna, to wiara. Może i się nie znam, bo w końcu jesteś ode mnie dużo starszy, ale kultura i tolerancja obowiązuje każdego, bez względu na wiek, płeć, czy się jest anonimowym czy nie, WSZYSTKICH!

Wszyscy którzy uważają wierzenia w gusła czyli wszelkiej maści transcendencje i otwarcie to wyrażają - to religijni rasiści?
Natomiast ci którzy najpierw w sobie właściwym, soborowo-konsystorskim udogmatyzowanym woluntaryzmie natworzyli niestworzonych cudów-niewidów niemożliwych do uwierzenia bez stosownego wymóżdżenia - a potem srodze ścigali tych, którzy nijak nie byli w stanie w te dyrdymały na trzeźwo uwierzyć - to niebiańskie stworzenia, prawie anielskie.
Cytat:
Piszesz jacy to my jesteśmy głupi, jacy ślepi, że mamy wąskie pole spojrzenia na świat itd. itp.

Gdzie?
Cytat:
Czyli wychodzi, że jestem niespełna rozumu i nadaję się jedynie do psychiatryka bo wierzę w Boga, bo jestem katoliczką?!?!

Ależ nie! Nie wszyscy postradali zmysły... w stopniu kwalifikującym "psychiatrowo" tylko niektórzy, później uznani za świętych.
Cytat:
Wiara jest wolnym wyborem człowieka i nikt nie przymusi nikogo do bycia katolikiem!

A te strachy wiecznymi piekielnymi mękami? Od kiedy to Kościół rzymski uznaje że człowiek ma wolną i nieprzymuszoną wolę? Zaraz po inkwizycji i konkwiście?
Dlaczego zatem Wasz Bóg głosił kiedyś inaczej?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Furtian dnia Sob 21:56, 06 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucy
Moderator



Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Sob 22:01, 06 Gru 2008    Temat postu:

Furtian,

Boga nie ma. Więc z Kim walczysz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Furtian
Animator



Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: z piekła rodem
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:10, 06 Gru 2008    Temat postu:

Lucy napisał:
Furtian,
Boga nie ma. Więc z Kim walczysz?

Z głupotą która Go wymyśliła w ogóle, a z kastą usakralnionych pasożytów społecznych co na naiwności ludzkiej żerują w szczególności.
Królestwo Jezusa zwanego Chrystusem nie jest z tego świata - ale ich jak najbardziej.
Najczęściej Bóg w ustach specjalistów od interpretowania Jego życzeń… nie oznacza Boga w ich sercach.
Czyż nie słyszycie „głosu z nieba mówiącego: Wyjdźcie z niego, ludu mój, abyście nie byli uczestnikami jego grzechów i aby was nie dotknęły plagi na niego spadające. Bo grzechy jego narosły aż do nieba i Bóg przywołał na pamięć jego niesprawiedliwe uczynki" ? (Ap 18. 4).
Kto i z czego ma wyjść?
Przecież nie do mnie to "słowo boże".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Owca
Gość






PostWysłany: Sob 22:27, 06 Gru 2008    Temat postu: ?

A czy potrafisz zaakceptowac człowieka który poznał Prawdę Objawioną- uwierzył- podobnie jak Ty uwierzyłeś w sam rozum, ze to tylko wystarczy? /Warto dodac, ze ludzie mają też uczucia/
Powrót do góry
mini1221
Strusie pióro



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:42, 06 Gru 2008    Temat postu:

Furtianie, opierając się na swoim rozumie powinieneś w końcu kiedyś zauważyć jak i kiedy urażasz ludzi, powinieneś wiedzieć co piszesz i odpowiadać za swoje słowa. Mnie(i zapewne nie tylko mnie) nieźle "poszarpałeś", bo uważasz że my "oślepieni" wiarą nie widzimy tej prawdy, którą ty znasz tak dobrze. Proszę bardzo nikt ci nie broni takiego myślenia, ale dlaczego w tak chamski sposób odnosisz się do myślenia innych?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Owca
Gość






PostWysłany: Sob 22:46, 06 Gru 2008    Temat postu: ?

Furtian- Jak czytam twoj opis ateizmu to tak sobie mysle, ze swoja postawą raczej zaprzeczasz tej definicji.
W gruncie rzeczy jestes tym- z czym walczysz- rownie fanatyczny jak ekstremisci. Sprawiasz wrażenie osoby ktora ma patent na prawde- a czy to nie zamyka pola dyskucji? Dogmatyzm który potępiasz wypływa z twoich slow. Myślę, ze masz duzo watpliwosci w sobie co do swoich opinii- ale nie potrafisz sie do nich przyznac. Spotkalem w swoim zyciu ateistow/notabene z wielka kultura, klasą/ ja ich nie nawracalem- a oni nie nawracali mnie- razem dzielilismy ze soba swoje poszukiwania PRAWDY. Miedzy nami jest roznica- patrzac na swiat nie potrafie powiedziec- przypadek. Jesli nie widzisz Boga to nie zobaczysz tez sensu religijnosci- ale nie wpisuj innych na listę potępionych przez rozum tylko za to, ze uwierzyli.
Powrót do góry
AdaM
Animator



Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 41 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Karniewo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:01, 07 Gru 2008    Temat postu:

Furtian przeczy sobie mówiąc, że jest ateistą, a raz agnostykiem. Widocznie nie zna obu pojeć. Czy człowiek, który chce postrzegać świat, a nawet całego człowieka tylko poprzez rozum może być wolny?! Furtian zapewne powie, że człowieka nie stworzył Bóg, tylko pochodzi od małpy, śledzia, bakterii itp... Ale czy potrafiłby powiedzieć skąd wzięłą się Miłość...? Czy to tylko reakcje chemiczne w głowie? Niech tak odpowie swoim rodzicom... Takiego "noża w plecy" chyba nigdy by nie dostali...
Pisałem to już kiedyś. Furtian zamknął się w "swoim bunkrze pseudoateizmu i nie potrafi z za niego wyjrzeć". Zarzucał mi, że nie potrafię dyskutować. Ale czy da się dyskutować Z NAJJAŚNIEJSZYM TRYBUNAŁEM SPRAWIEDLIWOŚCI W DZIEJACH ŚWIATA?! No cóż... macie rację, wiedzę co do religii ma ograniczoną. Jego oskarżenia nie są świeże, to stara i ta sama nudna propaganda przeciwników "wszystkiemu winnemu" Kościołowi.
"Po tamtej stronie okaże się, kto miał rację" RÓBMY SWOJE!!! I gdzie są prawdziwi chrześcijanie? A no tu! No właśni są nimi ci, którzy mężnie wyznają i bronią swojej wiary!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez AdaM dnia Nie 14:02, 07 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Furtian
Animator



Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: z piekła rodem
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:07, 07 Gru 2008    Temat postu:

AdaM
Cytat:
Po tamtej stronie okaże się, kto miał rację" RÓBMY SWOJE!!! I ...

Przecie Twoje Pismo stanowi, że po tamtej stronie nie ma już nic. Pustka. Umarli już nic nie mogą i niczego nie potrzebują.
„Bo los synów ludzkich jest taki, jak los zwierząt, jednaki jest los obojga. Jak one umierają, tak umierają tamci; i wszyscy mają to samo tchnienie. Człowiek nie ma żadnej przewagi nad zwierzęciem" (Koh 3. 19).
„I wróci się proch do ziemi swej, z której był, a duch wróci się do Boga, który go dał" (Koh 12. 7).
Śmierć kończy, według Biblii, nie tylko fizyczny wymiar życia człowieka, ale i psychiczny: „ (...) giną wszystkie myśli jego" (Ps 146.4); „ (...) umarli nic nie wiedzą (...) i miłość, i zazdrość ich, i nienawiść ich już zginęła" (Koh 9. 5-6), a w grobie „nie masz żadnej pracy ani myśli, ani umiejętności, ani mądrości" (w. 10).
Zmarli odpoczywają, a „uczynki ich idą za nimi" (Ap 14. 13). Nie można już nic dla nich zrobić. Na ich zbawienie nie mają wpływu modlitwy czy ofiary, a tym bardziej tzw. wypominki czy msza katolicka, bo „już nie ma dla nich żadnej zapłaty" (Koh 9. 5). Nie odkupują swych win w czyśćcu, nie smażą się w piekle ani nie pomagają nam z niebiańskich wyżyn, bo „umarli nic nie wiedzą". Warto przypomnieć sobie o tym, stojąc nad grobem i zapalając świeczkę. Nasi najbliżsi śpią snem nieświadomym, ale nie wiecznym. Kiedyś znowu ich ponoć mamy spotkać, bo „nadchodzi godzina, gdy wszyscy w grobach usłyszą głos jego [Chrystusa], wyjdą ci, co dobrze czynili, by powstać do życia; a inni, którzy źle czynili, by powstać na sąd" (J 5. 28-29). Krasnoludki też powstaną, wszystkie do życia, bo zawsze czyniły ludziom dobrze!
Cytat:
....gdzie są prawdziwi chrześcijanie? A no tu! No właśni są nimi ci, którzy mężnie wyznają i bronią swojej wiary!

A przecież wierzącym miały towarzyszyć nieodłącznie znaki - te oto znaki będą towarzyszyć wierzącym powiada Mesjasz Chrystusem zwany: Dzięki użyciu mojego imienia będą wypędzać demony, będą mówić językami 18 i będą rękami brać węże, a jeśli się napiją czegoś śmiercionośnego, wcale im to nie zaszkodzi. Będą wkładać ręce na chorych i ci wyzdrowieją”.
Oni zaś wyszli i wszędzie głosili, podczas gdy Pan współdziałał z nimi
i wspierał tę wieść towarzyszącymi znakami.
I uzdrawiali i wypędzali złe duchu.
A wy już nie macie tych zdolności?
Kto i dlaczego Was ich pozbawił?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Furtian dnia Nie 18:17, 07 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Owca
Gość






PostWysłany: Nie 20:27, 07 Gru 2008    Temat postu: ?

Męcząca ta kazuistyka Furtiana. Brak fundamentu w dialogu tylko fundamentalizm antychrześcijański.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Różny punkt widzenia... FORUM Psychologiczno-pastoralne Strona Główna -> Trudne pytania Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 3 z 7

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin